W czwartek, 2 lipca, do Komendy w Kwidzynie zgłosił się 26-letni mężczyzna twierdząc, że został napadnięty i okradziony w parku przy ul. Hallera. Poinformował policjantów, że dwóch nieznanych mu mężczyzn uderzyło go jakimś przedmiotem w tył głowy, a następnie zabrali mu dwie torby: jedną z laptopem, a drugą z odzieżą i dokumentami.
-Pracujący nad sprawą policjanci ustalili jednak, że do żadnego rozboju nie doszło – wyjaśnia Anna Filar, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie. – Mężczyzna w trakcie przesłuchania przyznał, że mówił wcześniej nieprawdę, a laptopa zastawił w lombardzie. Tym samym z pokrzywdzonego stał się sprawcą. Teraz odpowie za zawiadomienie o przestępstwie, którego nie popełniono, za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze