Kierujący fordem mieszkaniec Gardei uderzył w drzewo, po tym jak próbował uniknąć zderzenia z przejeżdżającym TIR-em. Do zdarzenia doszło na trasie K-55 pomiędzy Czachówkiem, a Ołówkiem (gm. Gardeja). W wyniku wypadku cztery osoby trafiły do kwidzyńskiego szpitala.
(RB)
09.07.2015 13:30
(aktualizacja 31.03.2023 01:16)
Do wypadku doszło dziś (9 lipca), w godzinach przedpołudniowych. Kierujący osobowym fordem mieszkaniec Gardei, chcąc uniknąć zderzenia z samochodem ciężarowym jadącym od strony Kwidzyna, zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. W wyniku zderzenia cztery osoby zostały ranne i trafiły do kwidzyńskiego szpitala. Droga krajowa K-55 przez kilkadziesiąt minut była zablokowana, a po zabezpieczeniu śladów wypadku, ruch na drodze odbywał się wahadłowo. Świadkowie zdarzenia poinformowali policjantów, że kierowca TIR-a wymusił pierwszeństwo i spowodował zagrożenie dla życia innych użytkowników drogi. Funkcjonariusze kwidzyńskiej „drogówki” wyruszyli w kierunku Grudziądza, w poszukiwaniu kierowcy feralnej ciężarówki. Według nieoficjalnych informacji, jakie udało nam się uzyskać na miejscu wypadku, w poszukiwanie kierowcy TIR-a włączyli się również policjanci z Grudziądza.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Marta
10.07.2015 08:38
Jeśli ktoś zna te osoby z samochodu proszę o kontakt na adres [email protected]
jur
18.07.2015 12:34
ja znam to moi kuzyni a tak w ogóle to o co chodzi??
On
09.07.2015 18:41
Jebane cwele jeżdzic nie potrafią tirami.
09.07.2015 17:37
nic
Br
09.07.2015 17:32
Też kiedyś wypadłem tam z drogi nie chcąc czołowo uderzyć w tira wyprzedzającego ciągnik na podwójnej ciągłej. Kierowca także uciekł. U nich to norma. Na szczęście zmieściłem się między drzewami
Werna
09.07.2015 16:52
To moi kuzyni Malwina,Patryk,Przemek,Iwona Biedni ranni :(
Napisz komentarz
Komentarze