Jedną z tych osób, która postanowiła odetchnąć od społecznej pracy był Bolesław Grzyb, długoletni sołtys Sadlinek.
Pełnienie funkcji sołtysa to nie tylko pochwały i nagrody ale przede wszystkim ciężka praca, zmaganie się z codziennymi problemami mieszkańców sołectwa. Pierwsza złość, jeśli coś złego dzieje się w terenie dociera najpierw do sołtysa. Wiedzą o tym właśnie te osoby, które pełnią tę funkcję. W gminie Sadlinki, w sześciu sołectwach nastąpiły zmiany na stanowiskach sołtysów. W gronie byłych już sołtysów znalazł się Bolesław Grzyb, sołtys Sadlinek. Pan Bolesław po kilku kadencjach bycia sołtysem zrezygnował z kandydowania na kolejną kadencję.
-W swojej sołeckiej pracy przeżyłem kilku naczelników gminy i wójtów. Teraz czas na to aby po prostu odpocząć. Zawsze starałem się pracować dla dobra mieszkańców i nie żałuję tej pracy - powiedział były długoletni sołtys Sadlinek Bolesław Grzyb.
Zdenerwowani mieszkańcy najpierw zjawiają się u sołtysa
Słów podziękowań za pracę na rzecz swoich sołectw nie kryła wójt Elżbieta Krajewska. Przypomniała, że to najpierw do sołtysów przychodzą mieszkańcy z problemami.
-Chciałabym serdecznie podziękować osobom, które były sołtysami a obecnie z różnych względów zakończyły tę pracę. Drzwi mojego gabinetu są dla was zawsze otwarte. Zrobiliście dla swoich małych społeczności bardzo dużo, byliście zawsze prawą ręką wójta w sołectwach O tym warto powiedzieć, że to sołtys jako pierwszy odczuwa czasami zdenerwowanie mieszkańca, kiedy pojawiają się problemy. Przy tych małych środkach, którymi dysponujecie udawało wam się zrobić wiele dobrego. Wiem z rozmów z sołtysami, że kiedy chodziliście z nakazami podatkowymi bardzo często musieliście wysłuchać wielu negatywnych opinii nie tylko o pracy wójta ale również radnych. Ale taka była, jest i będzie rola sołtysa, że to on najpierw spotyka się z mieszkańcami – powiedziała wójt Elżbieta Krajewska.
Wiązankami kwiatów za sołecką pracę radni, wójt, obecni sołtysi podziękowali Jadwidze Stobbe z Okrągłej Łąki, Bogusławowi Filarowi z Grabowa, Bolesławowi Grzybowi z Sadlinek, Edwardowi Gadaczowi z Kaniczek, Januszowi Więcławskiemu z Nebrowa Wielkiego i Zdzisławowi Lubeckiemu z Wiślin.
Napisz komentarz
Komentarze