Przepytywani przez dziennikarzy kandydaci mówili o tym czy Kwidzyn jest bogatym miastem, co zrobić aby zachęcić młodych ludzi do powrotu do tego miasta oraz jak zachęcić firmy do lokowania tutaj swoich zakładów. Kandydaci mówili także o budżecie obywatelskim, który w Kwidzynie jak dotąd nie istnieje, a który znajduje się w programach wyborczych kandydatów Kwidzyniaków, PiS oraz SLD.
Pomysł na tanie ciepło dla miasta
Mariusz Kunda podkreślał jednak, że jest człowiekiem, który gwarantuje profesjonalne zrealizowanie programu wyborczego.
-Najważniejszym punktem naszego programu jest budżet obywatelski i dialog w demokracji bezpośredniej. Bardzo istotnym punktem naszego programu, ważnym dla około 50 procent osób w tym mieście, wykluczonych z dobra miejskiego, taniego ciepła jest obietnica zbudowania sieci ciepłowniczej i przyłączenia całego miasta do taniego ciepła z PEC-u. Mamy pomysł jak zorganizować finansowanie i jak na bazie tej inwestycji stworzyć koło zamachowe dla kwidzyńskiej gospodarki. Wiemy jak to zrobić. Potrafimy takie środki znaleźć i mamy nadzieję, że w ciągu kilku najbliższych lat mieszkańcy Kwidzyna będą mogli cieszyć się tanim ekologicznym ciepłem. Nie będą musieli już rąbać drewna i palić rano w piecach.
Zminimalizują podatek od osób fizycznych
M. Kunda wytknął również burmistrzowi wydanie 8 mln zł z tytułu „janosikowego”.
-To bardzo się chwali, ale uważamy, ze nie jest to konieczny ruch dla rozwoju miasta. Będziemy inwestować więcej środków, aby zostały one w naszym mieście. Gwarantujemy, że w ramach obowiązującego ładu prawnego zminimalizujemy podatek od nieruchomości od osób fizycznych – dodał kandydat „Kwidzyniaków”.
Ostatni punkt to plan budowy ścieżki rekreacyjno-rowerowej po trasie dawnej kolejki wąskotorowej. Wokół niej miałby powstać skatepark, park do sportów ekstremalnych, siłownie oraz szereg placów zabaw.
Musimy uczyć się demokracji
-Programy są często tak rozbudowane, że później nikt nie sprawdza ich wykonania – mówił Marek Strociak, kandydat PiS. – W związku z tym postawiliśmy na 10 postulatów, które będzie można później rozliczyć. Pierwszy postulat to budżet obywatelski. Musimy się uczyć demokracji, pytać i rozmawiać z mieszkańcami. Kolejny punkt to przedszkole za złotówkę.
Obecny radny rady miejskiej przypomniał, że program który funkcjonuje w kraju, w Kwidzynie na dobre nie zaistniał. Kolejna sprawa poruszona w programie kandydata PiS to transport miejski za złotówkę.
-Jest to do zrealizowania i mamy pomysł jak to zrobić – mówił M. Strociak. – Młodzi ludzie powinni dojeżdżać do szkoły płacąc symboliczną złotówkę, przy zachowani wszystkich ulg dla pozostałych grup.
Kandydat prawicy postulował też stworzenie szkół na miarę XXI wieku oraz warunków dla małych i średnich przedsiębiorstw poprzez minimalizację podatków i przygotowanie dobrej infrastruktury dla średnich firm. Podkreślał także zwiększenie funkcjonalności kwidzyńskiej bazy sportowej, odzyskanie szpitala, wzrost monitoringu oraz powstanie noclegowni, ogrzewalni i schroniska dla zwierząt.
Od edukacji po samorządność
Kandydat lewicy podkreślał, że zjednoczona lewica idzie do wyborów pod hasłem „mądrze, zdrowo, bezpiecznie i samorządnie”.
-Mądrze to inwestycja w edukację. Od żłobka, który powinien być powszechnie dostępny, do edukacji na wyższym poziomie, aż po edukację seniorów i uniwersytety trzeciego wieku – mówił A. Barganowski.
Mówiąc o zdrowiu kandydat podkreślał, że lewica zamierza stworzyć samorządowy program opieki zdrowotnej, która obejmie wszystkich mieszkańców.
-Są takie możliwości. Ponieważ miasto pozbyło się swoich udziałów w spółce Zdrowie, szpital został wydzierżawiony firmie zewnętrznej, musimy monitorować czy firma ta spełnia obietnice, które były poczynione przy przejmowaniu tego szpitala – mówił. -Czy te inwestycje, które zostały zapowiedziane, będą zrealizowane. Z drugiej strony musimy zrobić wszystko, żeby skrócić kolejki do lekarza. Ponadto chcemy przywrócić w szkołach gabinety lekarskie i dentystyczne oraz stworzyć pogotowie dentystyczne.
Pod hasłem bezpieczeństwa ukrywało się zwiększenie monitoringu na ulicach, a także zwiększenie patroli staży miejskiej i policji. A. Barganowski podkreślał, że każdy ma prawo do bezpieczeństwa socjalnego. Samorządność to natomiast wsłuchiwanie się w potrzeby obywateli.
-Burmistrz, władze miasta, to nie jest praca od 8:00 do 15:00. To jest praca i odpowiedzialność przez 24 godziny na dobę oraz bycie do ciągłej dyspozycji mieszkańców – podkreślał kandydat lewicy.
Projekt ścieżki czeka na rozdanie unijne
Pytany jako ostatni burmistrz Andrzej Krzysztofiak stwierdził natomiast, że słuchając swoich rywali słyszy wyraźne echa programu PO, który został zrealizowany.
-Fajnie się mówi: zróbmy to, zróbmy tamto, a jednocześnie mówi się: musimy obniżyć podatki, bo są za wysokie. Albo ma się pieniądze i ma się na co je wydawać, albo się nie ma pieniędzy i nie mamy możliwości realizacji naszych marzeń – mówił A. Krzysztofiak.
Odpowiadając kandydatowi „Kwidzyniaków” odparł, że gminy mają większe potrzeby niż budowa ścieżek rowerowych. Stwierdził jednak, że od 2007 roku leży na jego biurku projekt ścieżki rowerowej przygotowany pod pierwsze rozdanie unijne.
-Okazało się jednak, że nie weszliśmy do Pętli Żuławskiej. Szlaki kajakowe i ścieżki rowerowe musieliśmy zatem odłożyć na później. Projekt jednak jest. Tam gdzie się da budujemy ścieżki rowerowe na nowych inwestycjach. Kwidzyn nie jest miastem z gumy, są wiec albo parkingi, albo ścieżki rowerowe. Nie da się w centrum miasta tych ścieżek rowerowych zrobić.
Budżet jest kompromisem
Obecny burmistrz i kandydat PO słuchając swoich rywali stwierdził, że nie ma w mieście spraw, które można załatwić w stu procentach. Przyznał, że wiele rzeczy można byłoby poprawić.
-Łatwo się krytykuje i mówi, że ja bym to lepiej zrobił. Może i można byłoby lepiej, ale my dzielimy ten budżet, który jest kompromisem między tym co mamy, a tym co chcielibyśmy zrobić. Łatwiej jest krytykować, niż podać propozycje, które rozwiążą nasze wspólne problemy. Nie ma nikogo takiego kto by je rozwiązał od razu. Wszyscy chcemy dobra tego miasta i wszyscy chcemy, żeby się rozwijało – zapewnił A. Krzysztofiak.
Napisz komentarz
Komentarze