Reklama
sobota, 1 lutego 2025 00:50
Reklama
Reklama

Kwidzyn poza czołową ósemką

Choć jeszcze tliła się pewna nadzieja, to wyjazdowy mecz MMTS Kwidzyn z Górnikiem Zabrze zakończył się wyraźną przegraną kwidzyńskiego zespołu. Czerwono-czarni ulegli gospodarzom 39:34, a tym samym zabrzanom udał się rewanż za porażkę poniesioną w pierwszej rundzie w Kwidzynie. Kluczowe dla losów tego spotkania okazało się początkowe 20 minut, kiedy to zabrzanom udało się wypracować dziesięciobramkową przewagę nad MMTS – 18:8.
Kwidzyn poza czołową ósemką

Po pięciu minutach gry kwidzynianie tracili do rywali zaledwie jedną bramkę. W miarę upływu czasu przewaga gospodarzy była jednak coraz bardziej wyraźna. W 16 minucie po bramce Nogowskiego zabrzanie prowadzili już 6 bramkami – 12:6, a pięć minut później po nieudanym rzucie Jędrzejewskiego i skutecznej kontrze Kuchczyńskiego, kwidzynianie tracili do gospodarzy już 10 bramek – 18:8.

Powrót do dziesięciu bramek

MMTS próbował jednak walczyć. Co prawda Rosiak nie trafił rzutu karnego, ale bramki Seroki, Gendy czy Nogowskiego pozwalały mieć nadzieję na zniwelowanie wysokiej przewagi Górnika. Po pierwszej połowie kwidzynianie tracili do rywali 9 bramek – 23:14. Mogło być o jedną mniej, jednak Nogowski oddał rzut na bramkę rywali już po syrenie kończącej pierwszą połowę tego spotkania. Niestety po przerwie sytuacja wróciła niejako do początku, bowiem po rzutach Kuczyńskiego i Tomczaka zabrzanie ponownie doprowadzili do dziesięciobramkowej przewagi nad kwidzyńskim zespołem – 26:16.

Pewne zwycięstwo Zabrza

Wówczas kwidzynianie po raz kolejny próbowali odbić się od dna. Skuteczne akcje Sadowskiego i Nogowskiego oraz udane interwencje Kiepulskiego pozwoliły czerwono-czarnym na zmniejszenie strat do rywali do 7 bramek – 32:25, a po bramkach Zadury i Klingera nawet do 6 bramek – 34:28. Niestety kolejne błędy w grze kwidzynian sprawiły, że gospodarze ponownie uciekali na bezpieczną różnicę bramek.

W 56 minucie meczu Górnik prowadził we własnej hali 38:31 i był pewny odniesienia zwycięstwa dla zespołem z Kwidzyna. W końcówce meczu czerwono-czarni zdołali jeszcze czterokrotnie pokonać rywali (Łangowski, Daszek, Nogowski) przy jednym trafieniu gospodarzy, ale mecz i tak zakończył się wyraźnym zwycięstwem zabrzańskiego zespołu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama