Kwidzynianie nie mieli zbyt wiele szczęścia w losowaniu zorganizowanym w siedzibie Związku Piłki Ręcznej w Polsce. W ¼ finału PGNiG Pucharu Polski mężczyzn MMTS Kwidzyn zmierzy się bowiem z silną ekipą Orlen Wisły Płock, która od lat jest pewniakiem w turnieju Final Four. Z takiego obrotu sprawy cieszyć się mogą jednak kibice, którzy pamiętają nie tak dawną rywalizację tych drużyn w rozgrywkach ligowych. W kwidzyńskiej hali MMTS zremisował wówczas z Nafciarzami 21:21, prowadząc przez większą część tego spotkania.
-Na pewno łatwiej byłoby wylosować Legionowo czy Elbląg, a później walczyć o jak najwyższą lokatę –mówi Krzysztof Kotwicki, trener MMTS Kwidzyn. – Fakt, że przyjedzie do nas Płock jest jednak dużo bardziej medialny i atrakcyjny dla kibiców. My natomiast potrafimy się zmobilizować przed takim meczem, gdzie nie ma dodatkowego stresu. W lidze pokazaliśmy już, że potrafimy walczyć, więc tym razem też spróbujemy nawiązać walkę. Na pewno to Wisła jest faworytem tego spotkania, ale zobaczymy jako zakończy się ta rywalizacja.
Napisz komentarz
Komentarze