czwartek, 21 listopada 2024 12:28
Reklama
Reklama

Radni zaniepokojeni sytuacją w rolnictwie

Henryk Ordon, przewodniczący rady gminy Kwidzyn, zwołał nadzwyczajne posiedzenie komisji rady w celu omówienia trudnej sytuacji w rolnictwie. Radni omówili obecną sytuację oraz zastanawiali się w jaki sposób samorząd może pomóc rolnikom. Przypomnijmy, że od kilku tygodni rolnicy protestują przeciwko niskim cenom rzepaku oraz zbóż. Kilkudziesięciu rolników już dwukrotnie przejechało ciągnikami ulicami Kwidzyna, aby wyrazić swoje niezadowolenie z obecnej sytuacji. Rolnicy domagają się między innymi wstrzymania importu rzepaku z Ukrainy, którego cena jest bardzo niska.
Radni zaniepokojeni sytuacją w rolnictwie

- Nie możemy jako samorząd stać z boku. Ceny rzepaku i zbóż są bardzo niskie, poniżej kosztów produkcji, które zresztą z każdym rokiem są wyższe. Rosną koszty energii i paliwa. Jeżeli rolnik nie dostanie za swoje produkty należytego wynagrodzenia, to nie przetrwa. Jako rada nie mamy bezpośredniego wpływu na to co się dzieje na rynku zbóż, ale chcieliśmy zapoznać się z sytuacją i wyrazić swoją solidarność z rolnikami, którzy zasiadają także w radzie. Sytuacja jest bardzo trudna i rząd powinien jak najszybciej interweniować w tej sprawie - uważa Henryk Ordon.

Rolnicy z gminy Kwidzyn zwracają uwagę, że rzepak z Ukrainy był sprowadzany w cenie 700 zł za tonę. W ubiegłym roku za tonę rzepaku płacono ponad 2 tys. zł. Twierdzą, że aby przetrwać ten rok wystarczy, aby za tonę rzepaku płacono 1700, a nawet 1600 zł. Tylko wówczas będzie można chociaż pokryć koszty produkcji. Podobnie jest z ceną pszenicy za którą w ubiegłym roku płacono ok. 1000 zł. Obecnie, jak twierdzą rolnicy, proponuje się im ok. 500 zł, a za żyto nieco ponad 300 zł. Rolnicy podkreślają, że jeżeli sytuacja nie ulegnie poprawie, to wiele gospodarstw może stracić płynność finansową i dalsze ich funkcjonowanie stanie pod znakiem zapytania.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: LewicyStanowczeNieTreść komentarza: W komentarzach „koledzy specjalisci” się wypowiadają? Takie to kierowanie się dobrem dzieci, że może najlepiej zamknąć wszystkie te szkoły albo zostawić jedną i zatrudnić tyle ludzi żeby z tych subwencji wystarczyło albo zostało jeszcze żeby się może tym wyżej przypodobać. W takim chaosie łatwiej będzie dzieciom ideologię lewicowe wbijać do głów i inne bzdury.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: Czasami to trzeba się w pierś uderzyć i powiedzieć czy chcemy by nasze dzieci się rozwijały i uczyły się w dobrej szkole czy chcemy by żyly w ciemno grodzieŹródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RealistaTreść komentarza: Nie sześć a cztery szkoły te cztery są obciążenie dla budżetu a nauczyciele muszą tylko doją kasę dla siebieŹródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RodzicTreść komentarza: I tak to jest politycy obiecują i obiecuja przed wyborami, a po wyborach hulajbdusza piekła nie ma i robimy co chcemy. Najlepiej od razu 6 szkół pozamykać, bo i po co edukacja dla ciemniaków.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?Autor komentarza: RomekTreść komentarza: Nie planuje się likwidacji 2/3 szkół w gminie, bo zrodziłoby to zbyt duże problemy. Takie zmiany jeśli są potrzebne należy wprowadzać stoponiowo. A już na pewno nie planować sprzedaży bądź dzierżawy majątku mieszkańców na potrzeby firm prywatnych, takich jak ośrodek zdrowia. Gimnazja pokazały, że nauczanie w tak dużych molochach jest przeciwskuteczne. W gimnazjach, a teraz powstałyby w gminie takie molochy zwane zespołami szkół. A to, że zdarzają sie słabi nauczyciele jest normalne w takim systemie edukacji jaki mamy i może tak być i w dużej, jak i małej szkole.Źródło komentarza: AKTUALIZACJA: Zagrożenie likwidacją większości szkół w gminie Gardeja. Mieszkańcy jednoczą się w obronie placówek. Czy będzie referendum?
Reklama
Reklama
Reklama