Rowerzystę zauważył dyżurny z kwidzyńskiej komendy, który już po służbie przejeżdżał przez Rakowiec. Kierowca jednośladu poruszał się drogą jadąc „od strony do strony”.
-Funkcjonariusz podejrzewając, że kierujący rowerem może być nietrzeźwy, zatrzymał swoje auto i podbiegł do mężczyzny – wyjaśnia Bożena Schab, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie. -Policjant nie pomylił się. Od 62-letniego mieszkańca powiatu, z daleka czuć było alkohol. Stróż prawa poinformował o tym fakcie dyżurnego w Kwidzynie, a ten wysłał mu do pomocy kolegów „po fachu”.
Policjanci z drogówki, którzy przybyli na miejsce potwierdzili wszystko policyjnym alkotestem. Mężczyzna „wydmuchał” 2,3 promila. Ponadto okazało się, że nie jest to pierwszy jego wyczyn, ponieważ użytkownik jednośladu ma wydany przez sąd zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów do października 2015 roku. Za jazdę w stanie nietrzeźwym i złamanie zakazu sądowego grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Reklama
Policjant zatrzymał pijanego rowerzystę
Aż 2,3 promila alkoholu w organizmie miał rowerzysta zatrzymany w Rakowcu przez funkcjonariuszy kwidzyńskiej drogówki. Kierowcę jednośladu zauważył przejeżdżający policjant z kwidzyńskiej komendy, który uniemożliwił dalszą jazdę pijanemu rowerzyście. Co ciekawe zatrzymany miał już wydany sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów obowiązujący do października 2015 roku.
- 11.12.2012 12:53 (aktualizacja 30.03.2023 23:52)
Napisz komentarz
Komentarze