sobota, 2 listopada 2024 07:27
Reklama
Reklama

Wyrzucony ze studniówki - został ranny w wypadku

KWIDZYN. Jacek, uczeń kl. III c I Liceum Ogólnokształcącego, został wyrzucony ze studniówki, bo podobno był pijany. Kilka godzin później, gdy jego koledzy bawili się jeszcze na balu, chłopak został ranny w wypadku samochodowym. Badanie krwi w szpitalu wykazało, że był trzeźwy.
Wyrzucony ze studniówki - został ranny w wypadku

Mama Jacka i jego koledzy z klasy piszą skargi na wicedyrektora Mariusza Wesołowskiego (miejskiego radnego), który wyprosił chłopaka ze studniówki.
Skutki wypadku odczuwać będzie już zawsze – złamaną w kilku miejscach kość ręki chirurdzy musieli połączyć metalowymi elementami.
Mama Jacka zażądała wyjaśnień od dyrekcji.
-Pytałam, co takiego zrobił mój syn, że usunięto go z zabawy i dlaczego nie powiadomiono mnie o podejrzeniach, że pił. Dlaczego nie sprawdzono, czy rzeczywiście był pod wpływem alkoholu? –mówi pani Sławomira. –  Nie uzyskałam odpowiedzi na te pytania. Chodziło mi też o zwrot 200 zł, które syn wpłacił na studniówkę, choć nie to było najważniejsze. Dyrektor powiedział, że mogę napisać prośbę o do rady rodziców. Poczułam się zlekceważona, bo dlaczego inni rodzice mają płacić za to, że wicedyrektor szkoły nieodpowiednio się zachował? Napisałam pismo do dyrektora. Prosiłam w nim nie tylko o te 200 zł, ale przede wszystkim domagałam się informacji, jakie konsekwencje swojego zachowania poniesie wicedyrektor. Chciałam, by ukarano go adekwatnie do kary, jaką otrzymał mój syn. W odpowiedzi przeczytałam, że w tej sprawie dyrektor nie ma dla mnie żadnych nowych informacji.
Jacek jest uczniem klasy III c I Liceum Ogólnokształcącego w Kwidzynie. O całej sytuacji na studniówce i późniejszych wydarzeniach opowiedziało nam kilka uczennic kl. III c, troje nauczycieli, matki dwóch maturzystek oraz mama Jacka. Witold Iwicki, dyrektor I LO, oraz jego zastępca Mariusz Wesołowski nie chcieli tego komentować w gazecie. Z ich wypowiedzi wynika, że uważają temat za zamknięty i że jest to wewnętrzna sprawa szkoły.
Uczniowie klasy III c, w porozumieniu ze swoimi rodzicami, wysłali list do przewodniczącego rady miejskiej, której członkiem jest Mariusz Wesołowski.W odpowiedzi przewodniczący Kazimierz Gorlewicz napisał, że opisana sytuacja nie ma związku z wykonywaniem mandatu radnego przez M. Wesołowskiego. Dodał, że jeśli uczniowie mają takie życzenie, to chętnie spotka się z nimi, by wyjaśnić powody swojej opinii.
- Za dużo jest emocji w tej sprawie – podkreślił Kazimierz Gorlewicz w rozmowie z redaktorem „Kuriera”.
Także niektórych nauczycieli niepokoją nieprzyjemne plotki, które krążą o tym zdarzeniu.
-Nauczyciele z innych szkół pytali mnie: „co tam się u was wyprawia?”. To szkoła z tradycjami, uczą tu wykwalifikowani nauczyciele, a absolwenci dostają się na prestiżowe uczelnie. Niepotrzebna nam taka „sława” – mówi jedna z nauczycielek. – Klasa III c jest bardzo lubiana, aktywna, przygotowuje wiele szkolnych imprez. Podobnie Jacek, który co prawda w pierwszej klasie sprawiał problemy, wagarował, ale teraz całkowicie się zmienił. Chodzi do szkoły, uczy się i przygotowuje do matury.
Mama Jacka zapewnia, że sprawy tak nie zostawi.
- A co by było, gdyby Jacek zginął? Czy dyrekcja też by tak zbagatelizowała tę sprawę? Syn bardzo się przejął tym, że podejrzewano go w szkole o picie czy branie jakiś środków. Usłyszał o tym już po operacji. Opuścił na własną prośbę szpital i poszedł do szkoły, by wszystko zdementować, że badania krwi dowodzą, że był w porządku.
Mama Jacka wysłała skargi również do kuratorium i wydziału oświaty w kwidzyńskim starostwie.

Czytaj więcej w „Kurierze Kwidzyńskim”


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu kwidzyn1.pl z siedzibą w Tczewie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Komentarze
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Zdziwiona!Treść komentarza: Dziwię się, że taki tekst się ukazał. Ktoś kto to pisał sprawdził na policji czy rzeczywiście tak było? Rok temu już zgłaszała? Śmiechu warte. Ja bym tego nie ruszała aż nie będzie werdyktu w sądzie…., ten temat jest śmierdzący a wy pisząc ten tekst pokazujecie jak mało profesjonalni jesteście.Źródło komentarza: Molestowanie uczennic w SP w Nowym Dworze. Matka skrzywdzonej nastolatki prostuje nieścisłości i plotki o jej córce. Jak nie doszło do umorzenia sprawy?Autor komentarza: NnnTreść komentarza: Pani to już chyba sama nie wie o co jej chodzi , nagłośnili sprawę źle. siedzieli cicho też źle..,sprawa dotyczy nauczyciela a tu brudy wyciągnięte,że nie lubieli córki w klasie..Źródło komentarza: Molestowanie uczennic w SP w Nowym Dworze. Matka skrzywdzonej nastolatki prostuje nieścisłości i plotki o jej córce. Jak nie doszło do umorzenia sprawy?Autor komentarza: MariuszTreść komentarza: naucz sie pisac a potem komentujjj...Źródło komentarza: Kontrowersyjne odwołanie ordynatora sztumskiej kardiologii. Petycje w obronie kardiologa mieszkańców, władz powiatu i pracowników szpitalaAutor komentarza: MarcinTreść komentarza: No tak, ale zabronisz im prasy, a potem wydawania na ichnie portale. Tych miejskich, powiatowych i gminnych w całej Polsce są tysiące !!! STRASZNE ILE KASY NA TO WYDAJĄ, A DZIUR W DROGACH NIE NADĄŻAJĄ ŁATAĆ !!!!Źródło komentarza: Popieramy zakaz prowadzenia mediów przez samorządy. Skończmy z promocją władz lokalnych za pieniądze podatników!Autor komentarza: kxTreść komentarza: Od dekad samorządy niszczą w ten sposób demokracje lokalną, wybielają się i serwują propagandę za pieniądze z podatków społeczności lokalnych, które powinny być przeznaczane na rzeczywiste potrzeby mieszkańców !!!Źródło komentarza: Popieramy zakaz prowadzenia mediów przez samorządy. Skończmy z promocją władz lokalnych za pieniądze podatników!
Reklama
Reklama
Reklama