Wywłaszczą gospodarza, aby zbudować obwodnicę

Koniec rozmów w sprawie spornej działki. Właściciel od kilku lat proponuje sprzedaż całego gospodarstwa, blokując budowę drogi. Ma ona w przyszłości połączyć drogi z Kwidzyna do Grudziądza oraz z Kwidzyna do Prabut.
- W połowie lipca właściciel złożył kolejną ofertę, która została odrzucona przez zarząd.
- Nie możemy jej przyjąć, gdyż kupilibyśmy coś, czego nie ma. Warunki cenowe podane przez właściciela dotyczą działek budowlanych. To nie jest działka budowlana, ale rolna. To jeden powód odrzucenia oferty. Drugi jest taki, że samorząd powiatowy jest zainteresowany tylko gruntem o powierzchni ponad 3 tys. m kw. Właściciel proponuje nam ponad 77 tys. m kw. Przystępujemy do działań administracyjnych, których celem jest przejęcie tego kawałka gruntu. Nie chcieliśmy podejmować takiej decyzji, ale nie mamy wyboru - wyjaśnia Andrzej Fortuna, wicestarosta kwidzyński.
Przejęcie gruntu potrzebnego do budowy drogi umożliwia ustawa, która obowiązuje od stycznia bieżącego roku. Dotyczy zarządców dróg powiatowych, których inwestycje drogowe blokowane są przez właścicieli gruntów. Wcześniej takiej możliwości samorządy powiatowe nie miały. Podobna sytuacja wystąpiła w Kwidzynie. Ponad dwa lata trwało zanim doszło do porozumienia z właścicielem gruntu, który skutecznie blokował połączenie ulic Wschodniej z Machuty. W tym roku nowe połączenie komunikacyjne zostanie zbudowane.