Szaleni literaci, czyli konkurs dla utalentowanych gimnazjalistów

Konkurs ten wyróżnia od innych m.in. to, że prace powstają „na żywo”, uczniowie nie znają wcześniej tematów, nie mogą przygotować ich w domu. Jego celem jest stworzenie młodym ludziom szansy napisania czegoś własnego. W szkole zwykle obowiązuje pewien schematyzm. Nie zawsze zachęca to uczniów do samodzielności. Prace są całkowicie anonimowe, uczestnicy opatrują je godłem. Sprawdzają je poloniści ze szkół średnich, żaden z nich nie prowadzi lekcji w gimnazjum, gimnazjaliści nie mogą więc trafić na swojego nauczyciela. Także nazwiska członków jury są dla nich tajemnicą. Poznają dopiero podczas ogłoszenia wyników.

- W tym roku wprowadziliśmy pewną zmianę. Do tej pory do końca nie było wiadomo, kto wygrał. W wyznaczonym terminie zbierali się wszyscy uczestnicy i wtedy ogłaszaliśmy wyniki. Zdarzało się jednak, że ktoś z laureatów nie przychodził, bo być może nie wierzył w sukces. Teraz kilka dni wcześniej przekażemy szkołom nazwiska zwycięzców nie informując jednak, które miejsca zajęli (są trzy nagrody i kilka wyróżnień). I te osoby zaprosimy na uroczystość – wyjaśnia Jerzy Majda, który wymyślił „Szalonego Literata” i od początku uczestniczy w jego organizacji.
Co roku zgłasza się coraz więcej uczestników. Niektórzy przychodzą po raz kolejny spróbować swych sił, pojawiają się też nowi, zwykle uczniowie pierwszych klas.

- To bardzo budujące, okazuje się, że nasz konkurs bardzo się podoba. Jestem przekonany, że poziom prac z roku na rok jest wyższy i teraz trafiają tu nie tylko ci, którym „pani polonistka kazała przyjść”, ale ci, którzy naprawdę chcą, bo mają literackie zdolności. Zauważamy też, że zmienia się charakter prac. Początkowo przeważały pesymistyczne i buntownicze teksty, teraz więcej jest dowcipnych, prześmiewczych. Wiele z nich nawiązuje do aktualnej sytuacji politycznej w kraju, a także w Kwidzynie. Zauważyłem w jednej z prac nazwisko pewnego burmistrza Krzysztofa Andrzejczaka – mówi J. Majda. – Cieszy też coraz większa grupa piszących chłopców, wcześniej zdecydowanie przeważały dziewczęta.
Coraz chętniej na konkurs zgłaszają się też gimnazjaliści spoza Kwidzyna, m.in. z nowego Dworu Kwidzyńskiego (już po raz kolejny), a także z Ryjewa i z Prabut (po raz pierwszy).
Organizatorem konkursu jest Biblioteka Miejsko – Powiatowa przy udziale Kwidzyńskiego Centrum Kultury. Ogłoszenie wyników – w połowie grudnia. Najlepsze prace opublikujemy w „Kurierze Kwidzyńskim”.


„Szalone” tematy
Konkurs „Szalony Litrerat” słynie z niebanalnych, pobudzających wyobraźnię tematów, które wymyślają członkowie komisji oceniającej i organizatorzy. W tym roku zaproponowali uczestnikom do wyboru:
1. Wlazł kotek na plotek i mruga.
2. ... jak zapomniana melodia.
3. Słońce jest tylko jedno, ale...
4. Z głową w obłokach i nogami w kałuży.
5. Było pięć kartek, sześć zostało, a gdzie jest siódma?