10 stycznia br. o godzinie 14.20 do komisariatu policji w Prabutach zgłosiła się 36-letnia mieszkanka Starego Pola, z relacji której wynikało, że dwaj sprawcy, wykorzystując jej chwilową nieuwagę, na ulicy Łąkowej ukradli z otwartego samochodu marki citroen pieniądze w kwocie 3620 złotych. Kobieta, zorientowawszy się, że właśnie została okradziona, pobiegła za sprawcą i po kilku minutach dogoniła młodszego z nich, który uciekał z łupem. Kobieta odzyskała swoje pieniądze, a o zaistniałym fakcie poinformowała funkcjonariuszy i przekazała im rysopisy obu mężczyzn. Tego samego dnia na terenie Prabut miejscowi funkcjonariusze zatrzymali dwóch mieszkańców tej miejscowości, którzy brali udział w kradzieży pieniędzy.
Dwaj sprawcy 32 i 58-latek zostali przesłuchani do tej sprawy, usłyszeli zarzut kradzieży.
Przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą do 5 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze